Jajka w kokilkach
Budzę się zwykle o tej samej porze. Siłą przyzwyczajenia albo perswazji. Wystarczą długie wibrysy i łaskoczące futro. Ciężkie, depczące przez kołdrę łapy. W ostateczności efekty dźwiękowe, niekoniecznie ze strony budzika. Siła mojego przyzwyczajenia z rzadka miewa odchyły. Celebruję więc te poranki, gdy się zdarzają. Wyspana mam ochotę na spokojne śniadanie. Bez pośpiechu i naglących potrzeb nad głową. Tym razem jajka zapiekane w kokilkach. Koniecznie z mocniejszym smakowo dodatkiem.
Składniki:
4 jajka
50g sera żółtego
8 plastrów salami
4 suszone pomidory
5-6 pieczarek
1/2 szalotki
4 łyżeczki śmietanki 30%
sól, pieprz
Szalotkę siekamy drobno, a pieczarki kroimy w małą kostkę. Następnie smażymy razem na patelni z łyżką masła. Pod koniec smażenia posolić, popieprzyć i dodać pokrojone na małe kawałki suszone pomidory. Cztery kokilki (u mnie 8,5x4,5cm) wysmarować masłem. Na dno każdej wyłożyć usmażone pieczarki, dodać po 2 plasterki salami, ostrożnie wbić jajko i wlać 1 łyżeczkę śmietanki. Obsypać solą, pieprzem i na koniec żółtym serem. Ustawić na blasze lub w żaroodpornym naczyniu i zalać do 1/3 wysokości gorącą wodą. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st C na 10-12 minut.
Składniki:
4 jajka
50g sera żółtego
8 plastrów salami
4 suszone pomidory
5-6 pieczarek
1/2 szalotki
4 łyżeczki śmietanki 30%
sól, pieprz
Szalotkę siekamy drobno, a pieczarki kroimy w małą kostkę. Następnie smażymy razem na patelni z łyżką masła. Pod koniec smażenia posolić, popieprzyć i dodać pokrojone na małe kawałki suszone pomidory. Cztery kokilki (u mnie 8,5x4,5cm) wysmarować masłem. Na dno każdej wyłożyć usmażone pieczarki, dodać po 2 plasterki salami, ostrożnie wbić jajko i wlać 1 łyżeczkę śmietanki. Obsypać solą, pieprzem i na koniec żółtym serem. Ustawić na blasze lub w żaroodpornym naczyniu i zalać do 1/3 wysokości gorącą wodą. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st C na 10-12 minut.
smakowite śniadanie :)
OdpowiedzUsuńi jakie śliczne zdjęcia!
pozdrawiam :)
Świetne śniadanie! Szczególnie, że bardzo lubię jeść rano jajka. Od dłuższego czasu mi się takie marzy, ale jakoś tak mi trochę szkoda rozgrzewać piekarnik na jedną czy dwie porcje.. ;)
OdpowiedzUsuń